poniedziałek 11 czerwiec 2012

Deszczowy Dzień Patrona

Jak co roku, 14 czerwca, w Grzybowie uczniowie miejscowej szkoły uczciły pamięć Olgierda Brzeskiego. Postać Patrona łączy szkołę i gród w Grzybowie. Na grodzie rodziły się marzenia Olgierda, które udało się mu zrealizować dopiero po upływie .. 50 lat! Jego osoba jest doskonałym przykładem nie tylko dla młodych – nie rezygnujmy z marzeń! Spełniają się!

W tym roku aura całkowicie pokrzyżowała plany uroczystości. Deszcz uniemożliwił przeprowadzenie zbaw edukacyjnych na grodzie, a też skutecznie utrudnił zabawy i gry na nowym szkolnym boisku.

Ale i tak, po mszy, wszyscy wrócili do szkoły aby usłyszeć wyniki konkursów jakie ogłoszono na okazję Dnia Patrona, a też obejrzeć specjalnie na ten dzień przygotowane przedstawienie. Członkowie uczniowskiego teatru „Charakterki” przygotowali niezwykle zgrabne sceny gdzie kanwą była wizyta w muzeum, oraz archeologii, i znaleziska z grodu. A klamrą spinającą przedstawienie (noszące tytuł „Od Grzybowa do Rzymu, czyli słów kilka o archeologii”) były fragmenty życiorysu Patrona.

Ogłoszone konkursy również nawiązywały do Patrona, do grodu i archeologii. Były konkursy: poetycki, na scenariusz, na rekwizyt, i na koszulkę szkoły. Wśród nagrodzonych znaleźli się: za najlepszy wiesz o Patronie – Jakub Majchrzycki z klasy IA; najciekawszy rekwizyt teatralny – Wojciech Staniszewski z klasy IIIA (to była trudna kategoria i przyznano też wyróżnienie dla Damiana Bykowskiego, oraz dyplomy za udział); za najciekawszy list o tematyce archeologicznej – Adam Miczuga z klasy V; autorką najlepszej scenografii teatralnej okazała się Milena Kupczyk z klasy VI. Natomiast scenariusz teatralny przygotowany przez Adriana Furmaniaka z III klasy gimnazjum został uznany za najlepszy. Koszulka wykonana zespołowo przez uczniów z klasy I gimnazjum okazała się być najbardziej oryginalną.

Podsumowując wyniki konkursu pani Dyrektor Mariola Zalepa powiedziała że dzięki wynikom został zaplanowany przyszłoroczny Dzień Patrona – uczniowski scenariusz, a też rekwizyty posłużą do opracowania programu obchodów Dnia Patrona w 2013 roku.

Nagrodzone prace zostaną zaprezentowane na specjalnej wystawie zorganizowanej w grzybowskim pawilonie muzealnym dniu 24 czerwca – w dzień festynu w ramach cyklu imprez „Niedziele za miastem”.

Fot.J.Wrzesiński

Olgierd Brzeski...

(…)  Tuż przy drodze Września-Witkowo, naprzeciwko grodu w Grzybowie, znajduje się murowany dwór swym rodowodem sięgający XIX wieku. W latach 30. XX wieku do mieszkającej tutaj Stefanii Lutomskiej przyjeżdżał na wakacje jej bratanek – Olgierd Brzeski. Ulubionym miejscem wakacyjnych zabaw Olgierda, kuzyna Henryka Lutomskiego i ich towarzyszy był teren grodziska. Jednak dla Olgierda stało się ono miejscem budzącym zainteresowania historyczne, a w końcu obiektem badań. Zainteresowania archeologią prawdopodobnie zrodziły się podczas wizyty w Biskupinie, gdzie udał się wraz z ojcem będącym jednym z ówczesnych sponsorów badań biskupińskiej osady. Młody Olgierd w 1937 roku dokonał we wnętrzu grodu niewielki, ale bardzo znaczący wykop. Ten stosunkowo mały sondaż stał się dla Olgierda początkiem wielkich odkryć archeologicznych. Jednak nim do nich doszło minęło sporo czasu….

           W 1987 roku pojawił się w rodzinnym Poznaniu, gdzie postanowił założyć Fundację Brzeskich, której celem jest wspieranie wykopalisk w Grzybowie. Po rozmaitych perypetiach administracyjnych fundację udało się zarejestrować przy Poznańskim Towarzystwie Przyjaciół Nauk, gdzie znalazł współpracowników w osobach profesor Zofii Kurnatowskiej opiekunki badań i mgra Mariusza Tuszyńskiego bezpośredniego realizatora wykopalisk w terenie.Od 1989 roku Fundacja Brzeskich wspiera systematycznie prace wykopaliskowe w Grzybowie.

            W 1996 roku Rada Miasta Wrześni przyznała Olgierdowi Brzeskiemu tytuł Honorowego Obywatela Wrześni. A  w 2003 roku Społeczna Szkoła w Grzybowie przyjęła Jego imię.

            Olgierd Brzeski zmarł 2 grudnia 2000 roku w Kanadzie. Jednak zgodnie z jego ostatnią wolą prochy zostały sprowadzone do Polski i 25 maja 2002 roku złożone zostały w rodzinnym grobowcu w Jarząbkowie. 

(fragment tekstu „Muzeum w Grzybowie”)

 

                                                                                                               Jacek Wrzesiński

Archiwum