Zapraszamy w niedzielę 5 września, od godz. 1200 do 1600 na spotkanie z grami i zabawami.
Zaproponujemy te, o których opowiadali lub pokazali nam nasi rodzice i dziadkowie.
Będą to:
- gra w krokieta
- kapele i kubba
- chodzenie na szczudłach i kopytkach
- kulanie felgi i fajerki
- skakanie na skakance i jeszcze kilka innych.
Rozbudzajmy u młodzieży zamiłowanie do przebywania na wolnym powietrzu — zamiłowanie to jest wrodzone, utracone jednak przez zły wpływ otoczenia i zwyczajów miejskich. Pisani: „gry podniebne same tak mło¬dzież pociągają, że po kilku próbach nieraz te same dzieci, którym przedtem było za zimno na dworze, pierwsze wybiegają z ochotą. Do gier w izbie uciekamy się tylko wtedy, gdy nie można ich prowadzić na dworze”.
Zgodnie z założeniami edukacyjnymi z końca XIX wieku: W pielęgnowaniu popędu do towarzyskości potrzebne są gry i zabawy towarzyskie.
Niechaj dzieci bawią się najwięcej na otwartym polu, na świeżym powietrzu. Niechaj będą w ruchu i biegu!
fot. P. Kuszczak