poniedziałek 10 sierpień 2020

Wystawa czasowa w Wielkopolskim Parku Etnograficznym

 

 

Święte obrazy – młodsze wydanie

 

            Obrazy prezentowane na wystawie wybrano ze zbiorów Wielkopolskiego Parku Etnograficznego. Są one przykładami dewocyjnej twórczości obraźniczej z lat 50-tych, 60-tych, 70-tych i 80-tych minionego wieku.

            Tematycznie odnoszą się do kultu popularnych w XIX i 1 połowie XX wieku świętych wizerunków – (Matki Boskiej Częstochowskiej,  Matka Boska Nieustającej Pomocy, Świętej Rodziny Kaliskiej), kultu Serca Jezusa i Serca Marii, kultu świętych.  Do nowych przedstawień należy wizerunek Bożego Miłosierdzia – Chrystusa, według wizji jego orędowniczki siostry Faustyny Kowalskiej, kanonizowanej w 2000 r. Pojawili się również nowi święci męczennicy – ofiary totalitaryzmów XX wieku: ksiądz Maksymilian Maria Kolbe,  kanonizowany w 1982 r. oraz ksiądz Jerzy Popiełuszko, kapelan warszawskiej „Solidarności”, beatyfikowany w 2010 r. jako męczennik kościoła katolickiego. Na popularności nie straciły obrazy – pamiątki  Pierwszej Komunii św., czy innych ważnych wydarzeń w życiu religijnym i rodzinnym każdego chrześcijanina.

            Prezentowane obrazy są w większości reprodukcjami, powielanymi technikami druku offsetowego, często też fotografii – o odbitce monochromatycznej, bądź podkolorowywanej farbkami wodnymi. Pamiątki z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, wykonane są odręcznie farbkami akwarelowymi i tuszem. Tak wykonane  „laurki” oprawiono w ramki w warsztacie obraźniczym. Skromna przeważnie szata plastyczna tych obrazów wynika poniekąd z nowej sytuacji ekonomicznej i politycznej kraju po II wojnie światowej. Zarówno świecki charakter państwa, jak też ubóstwo dekad powojennych, nie sprzyjały wybujałej religijnej twórczości. Dewocjonalia wykonywano w prywatnych warsztatach bądź chałupniczo, skromnymi, dostępnymi metodami i środkami.  Niektóre nie są nawet kompletnie oprawione, a rolę ramki pełni pomalowana złotolem papierowa taśma.

            Bardziej efektowną formę rozwinięto w obrazach, nawiązujących do tradycyjnych „wysadzanych” obrazów częstochowskich. Efekt reliefu uzyskano poprzez wytłaczanie wizerunku prasą w arkuszu z tworzywa (np. celuloidu), efekt malarski z reprodukcji fotograficznej wklejonej w partiach anatomicznych. Dodatkowe walory zdobnicze uzyskiwano przez malowanie wytoczonego arkusza bronzą, posypywanie koron i innych detali brokatem, punktowanie biżuterii kolorowymi farbkami, wprawianie żarówek.

            Inną „ciekawostką” są obrazki trójwymiarowe. Prostsza wersja to forma żaluzjowa – z potrójnym obrazem drukowanym w głębi i w bliższym planie, na pionowych paskach-żaluzjach. Wersja zaawansowana wykorzystywała już nowoczesną technikę druku soczewkowego. Uzyskany obraz dawał efekt głębi, a nawet możliwość płynnego przechodzenia z jednego obrazu w drugi. Technika wykorzystywana była do produkcji pocztówek.

            Prezentowane obrazy trudno przyrównywać do wybujałych w rozmiarach, zdobnictwie i oprawach, fabrycznych oleodruków z 2. połowy XIX i pierwszych dziesięcioleci XX w.  Ubóstwo środków technicznych starano się zrekompensować własną pomysłowością i twórczą inwencją.

Marta Kujawa

 

Galeria

Archiwum